Jak nie dać się oszukać doradcy leasingowemu
Szukając najtańszej oferty leasingu łatwo wpaść w zasadzkę… Niewielu
klientów w właściwy sposób umie porównać a zatem i ocenić koszt
całkowity leasingu w zestawieniu ze sobą kilku uzyskanych ofert, tym
bardziej jeśli jedne z nich zawierają wartości wyrażone w % a inne w
tylko w walucie.
Zwyczajowo każdy z nas wymaga jak najkorzystniejszej finansowo dla
siebie oferty sądząc przy tym iż propozycja którą otrzyma będzie tą
ostateczną powieloną w umowie leasingu. Nic bardziej błędnego!
Istnieje szereg mechanizmów przygotowanych przez leasingodawców
wyłącznie po to, by już na wstępie zainteresowania (zbierania ofert)
klient był skłonny przychylić się do przedstawionej propozycji
leasingu. I tak jedna z znanych, będących w czołówce, firm
leasingowych zaniża wskaźnik WIBOR tylko po to by koszt
przygotowanej oferty był nie do pokonania przez konkurencje, zaś
inna pobiera „opłatę administracyjną” ”, która zaniża koszt – wlicza
się klientowi Opłatę Wstępną np. 20% rozłożoną na 15% „wpłata” i 5%
„opłata administracyjna” i dzięki temu koszt leasingu kształtuje się
nie np. 112% a 117%, jak sądzę w myśl zasady czego oczy nie widzą
tego nie będzie żal. Zatem większa uwagę klient winien przykuć do
wysokości całkowitego kosztu netto w walucie, gdyż wyrażenie w
procentach częstokroć jest złudne.
Innym sposobem pozyskania klienta przez doradcę leasingu jest
sporządzanie ofert już co do zasady niezgodnych z przepisami prawa
polskiego, np. skracając wymagany prawem minimalny okres leasingu,
stanowiący co najmniej 40% normatywnego okresu amortyzacji,
przy środkach trwałych o niskiej stawce amortyzacji. Tak często
dzieje się przy kalkulacjach dla bezdotykowych myjni samochodowych
bądź jachtów.
Oceniając oferty należy wziąć pod uwagę nie tyle sam proponowany
koszt oferty czy okres na jaki udziela się leasingu, ale również
koniecznie zapoznać się z Ogólnymi Warunkami Umowy Leasingu, a gdy
sami nie damy rady przebrnąć przez gąszcz i różnorakość ofert i
warunków to na pewno warto skorzystać z usług profesjonalnego
doradcy finansowego. Może się okazać że wydane na wstępie kilkaset
złotych może w przyszłości zaoszczędzić nawet kilka tysięcy złotych.
<<<powrót